wywazone

KLUCZE POD WYCIERACZKĄ – CZYLI JAK NIE WYWAŻAĆ OTWARTYCH DRZWI

Jeśli ktoś nie ma na co marnować czasu, to wyprawa w celu ponownego odkrycia Ameryki jest najlepszym sposobem na zrobienie czegoś dla samego robienia, działaniem bez większego sensu, które zakończyć się może jedynie rozgoryczeniem, rozczarowaniem, że zamiast zyskać, jest się pod kreską.

Jesteśmy genetycznie zaprogramowani na rozwój. Kiedy w rodzinie rodzi się pierwsze dziecko, wydaje się, że wszystko co ono robi, jest jednym wielkim cudem. W odbiorze subiektywnym rzeczywiście tak jest. Ale kiedy sąsiadka zaczyna się chwalić swoim maluchem, nagle okazuje się, że każdy człowiek kiedyś stawia pierwszy krok…

Zostawianie po sobie śladów w wymiarze społecznym i kulturowym jest naturalną potrzebą ludzką. Taki odcisk własnej stopy we wszechświecie… Jednak wiele osób zamiast przecierać nowe ścieżki, idzie szlakiem, który dawno już został przetarty.

Błędy, jakie popełniamy w poszukiwaniu swojej drogi spowodowane są dwoma typami niewiedzy:

  1. Niewiedzą wynikającą z braku rozeznania tematu i ignorancji na istniejące zdobycze kultury, nauki i myśli ludzkiej;
  2. Niewiedzą będącą konsekwencją egocentryzmu i zamknięcia na obiektywne fakty.

Jak nie wyważać otwartych drzwi? To proste:

  • Zanim zaczniesz działać, obierz cel swojego działania.
  • Znając potencjalny punkt docelowy, zweryfikuj, czy nie został już wcześniej zajęty przez kogoś innego.
  • Nawet jeśli uważasz, że jesteś pępkiem świata, wiedz, że nie jesteś jedyną osobą, która nosi w sobie to przekonanie.

Czy wiesz, jakie konsekwencje niesie bycie Kolumbem II?

  • Nieodwracalną utratę czasu.
  • Narobienie się jak wół, który po całym dniu pracy nie dostaje nawet kropli wody.
  • Spadek motywacji do podejmowania kolejnych działań.
  • Poczucie oszukania siebie samego.

A co jeśli już wyważyłeś drzwi?

Nawet jeśli nie wniosłeś nic nowego dla świata, pomyśl, co sam zyskałeś na drodze własnych poszukiwań. Patrząc ze swojej perspektywy, może się okazać, że osobisty discover jest subiektywnie bardziej wartościowy, niż dokonywanie przełomowych odkryć. Dlaczego? Bo nawet jeśli formułujesz oczywiste wnioski, to są one poparte Twoim, a nie cudzym doświadczeniem. To ono jest źródłem wiedzy o sobie i lekcją życia na przyszłość.

Jedno jest pewne. Następnym razem sprawdzisz, czy pod wycieraczką nie ma pęku kluczy…

Agata Babicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *