20160519_131726

ŻÓŁW SAM W DOMU – CZYLI JAK NIE ZOSTAĆ FAST FOODEM

Ile może trwać żółwie tempo i dlaczego przywykliśmy używać tego wyrażenia w sytuacjach irytujących ze względu na konieczność czekania? Powód prosty. Żyjemy w kulturze: „teraz”, „już”, „natychmiast”. Poradniki i serwisy poświęcone żółwiom nie podają tempa przemieszczania się tego gada. Ale jedno jest pewne – dziś tempo żółwia wydaje się jeszcze wolniejsze. W czasach, kiedy pisało się do siebie listy, miesiąc oczekiwania na odpowiedź – to nie było długo. Dziś nerwowo sprawdzamy pocztę czy komórkę, gdy nie otrzymujemy odpowiedzi po kwadransie. Trzydzieści lat temu stanie w kolejce było wpisane w rytm i styl życia. Dziś irytuje nas chwilowe zawieszenie Internetu w trakcie robienia zakupów on-line. A na obiad co najwyżej trzeba było poczekać do momentu, kiedy skończą gotować się ziemniaki… Dziś obiad jada się prosto z lady…

Obok masowej kultury „fastfoodowej”  coraz większą popularnością cieszy się ruch Slow, który zapoczątkowany został we Włoszech w latach 80-tych ubiegłego wieku przez Carla Petriniego jako wyraz sprzeciwu na powstałą w Rzymie pierwszą restaurację McDonalds. Założona wówczas organizacja Slow Food dała początek nowej filozofii i stylowi życia o zasięgu międzynarodowym. Organizacja ta od 2002 roku obecna jest również w Polsce. 

Czy mamy stać się jak żółwie? Absolutnie w idei slow nie chodzi o powolność, spóźnianie się i zwlekanie. Świat tak się rozpędził, że należy zwolnić, aby przywrócić właściwe tempo życia. W biegu wiele tracimy. Przemieszczamy się bezrefleksyjnie z jednego punktu do drugiego, a przecież pomiędzy nimi jest droga. Droga to doświadczenie zmysłowe i duchowe, rodzaj przeżycia, a my ograniczyliśmy się do fizycznej teleportacji. (Stąd idea Slow Travel).

Jeśli nie chcesz stać się „fast foodem”:

  • Jedz świadomie.
  • Delektuj się smakami życia.
  • Celebruj spotkanie z drugim człowiekiem.
  • Bądź obecny tu i teraz.
  • Znajdź swoje własne tempo życia i nie ścigaj się z samym sobą – i tak wygrasz!
  • Nie marnuj czasu dzieciństwa swojego dziecka przez swoją nieobecność.
  • Jeśli coś robisz, nie działaj jak automat – miej obrany cel.
  • Zamień „jakoś” na „jakość”

A co do tego wszystkiego ma żółw?

Żółw gdziekolwiek się znajduje, nie ucieknie ze swojego domu. Wiedz, że choćbyś zbudował perpetum mobile, choćbyś teleportował się na drugi koniec świata i tak spotkasz tam samego siebie. „Spiesz się powoli”? To od wieków ma sens…

Agata Babicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *